Miłość do tych małych stworzonek trwa we mnie od dawna, uwielbiam je robić, dlatego co rusz jak mam jakąś okazję staram się uszyć jednego lub dwa breloczki...;)
Niedawno powstał taki oto koci breloczek.
Jakiś czas temu pokazywałam podobny..:) Z kotami problem polega na tym, że ze względu na ich cudne, wielkie, wyłupiaste oczy nie mogę szaleć z ich wielkością niestety. Najmniejszy jaki powstał miał wymiary: ok. 5 cm x 6,5 cm plus dyndający ogon.
Z słoniami to już inna bajka... Można poszaleć i zrobić naprawdę tyciusie..:)
Miłego dnia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz